Przeglądając ostatnio moje zapasy w zamrażalce, natknęłam się na mrożone śliwki. Postanowiłam zrobić z nich knedle. Są trochę pracochłonne, ale warto poświęcić trochę czasu na ich zrobienie, ponieważ smakują rewelacyjnie. Są miękkie i delikatne 🙂 Do masy dodałam dodatkowo twaróg dzięki czemu są jeszcze bardziej miękkie niż z samych ziemniaków. Jeśli macie zapasy mrożonych śliwek to polecam 🙂
Knedle ze śliwkami
Drukuj przepisSkładniki
- -1-1,3 kg ziemniaków
- -400 g twarogu
- -2 jajka
- -mąka ziemniaczana
- Dodatkowo:
- -śliwki mrożone (w sezonie świeże)
- -śmietana lub jogurt naturalny do polania
- -cynamon (opcjonalnie)
Przygotowanie
Ziemniaki obieramy, myjemy i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Odcedzamy i odparowujemy. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia (najlepiej na noc). Następnie mielimy je w maszynce razem z twarogiem. Przekładamy do miski i mieszamy. Masę wyrównujemy, dzielimy na 4 równe części. Oddzielamy 1/4 część masy i w to miejsce wsypujemy mąkę ziemniaczaną. Dodajemy jajka, wyjętą część masy. Szybko zagniatamy ciasto, (nie wyrabiamy za długo bo zacznie się kleić). Odrywamy małe kawałki ciasta i spłaszczamy je dłonią. Na środek ciasta układamy śliwkę (bez pestek) posypujemy ją około pół łyżeczki cukru. Dokładnie zlepiamy formując kulkę.
Gotujemy w osolonym wrzątku około 5 minut od chwili ich wypłynięcia.
Podajemy z kwaśną śmietaną lub jogurtem naturalnym i posypujemy cynamonem.
Smacznego 🙂
11 komentarzy
Marzena
24 lutego 2015 at 12:15Martuś już nie pamiętam kiedy jadłam knedle, hmmm całe wieki. Bardzo fajnie Ci wyszły 🙂
Marta
27 lutego 2015 at 04:36Dziękuje 🙂
Małgosia napiecyku
24 lutego 2015 at 14:41Ja również dawno nie jadłam knedli, pyszny miałaś obiad 🙂
Obiad gotowy!
24 lutego 2015 at 16:40Knedle zawsze kojarzyły się mnie z końcem lata – kiedy są morele lub śliwki. Super, że można je zrobić także z mrożonych owoców, pysznie wyglądają!
Marta
27 lutego 2015 at 04:38Pewnie, że można 🙂 Robiłam również z truskawkami ale ze śliwkami są wg mnie najlepsze 🙂
domowacukierniaewy.blox.pl
25 lutego 2015 at 16:35Na taki obiad miałabym właśnie ochotę 🙂
kasia
25 lutego 2015 at 19:03wyglądają smakowicie.
Z Majeczką w kuchni
25 lutego 2015 at 19:12Świetne,też takie robię jak mam śliwki
Łucja
25 lutego 2015 at 20:52Jak możesz tak kusić 🙂 Serca nie masz!! Zjadłabym z przyjemnością Twoje knedle!
Marta
27 lutego 2015 at 04:51Lubię kusić 🙂
ania
26 lutego 2015 at 12:26To właśnie są moje smaki dzieciństwa 🙂