Ciasto drożdżowe ze śliwkami
Ciasto drożdżowe ze śliwkami z dodatkiem cynamonu i kruszonki. Miękkie, delikatne i wilgotne w środku. Najlepiej smakuje jeszcze ciepłe z szklanką mleka. Z podanych proporcji wychodzi duża blacha ciasta. Przepis pochodzi z książki „Ewa gotuje”.
Ciasto drożdżowe z śliwkami
Drukuj przepisSkładniki
- -30 g świeżych drożdży
- -50 g cukru
- -1 szklanka mleka
- -0,5 kg mąki pszennej
- -skórka otarta z 1 cytryny
- -40 g masła
- -1 jajko
- -1,5 kg śliwek
- Kruszonka:
- -80 g masła
- -1 cukier waniliowy
- -100 g cukru
- -150 g mąki
Przygotowanie
Wszystkie składniki muszą być w temp. pokojowej.
W misce umieścić drożdże, cukier, mleko oraz łyżkę mąki, zrobić zaczyn. Odstawić w ciepłe miejsce aż drożdże zaczną pracować.
Mąkę przesiewamy do miski, wlewamy zaczyn i wyrabiamy ciasto. Odstawiamy miskę przykrytą ściereczką w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Do wyrośniętego ciasta dodajemy roztopione masło, jajko oraz skórkę z cytryny. Wyrobić ręką aż zacznie odchodzić od brzegów miski. Odstawić w ciepłe miejsce na 30 min, aż kolejny raz wyrośnie.
Śliwki umyć, przekroić na pół, wydrążyć pestki. Odłożyć.
Kruszonka:
Masło utrzeć z cukrami, dodać mąkę, wyrobić.
Wykonanie:
Ciasto rozwałkować, przełożyć na dużą prostokątną blachę, śliwki poukładać skórką do dołu. Posypać kruszonką.
Włożyć do otwartego piekarnika rozgrzanego do 50 stopni, żeby jeszcze wyrosło.
Następnie piec w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez około 50 minut (do tzw. suchego patyczka).
Smacznego 🙂
6 komentarzy
bonapetit2xm
28 sierpnia 2014 at 16:12Ale to pyszne 🙂 Chyba zrobie to ciacho na zakonczenie wakacji 🙂
http://bonapetit2xm.blogspot.com/
Marta
2 września 2014 at 13:57Polecam. U mnie rodzinka domaga się pieczenia drugiej porcji ciasta:)
gin
30 sierpnia 2014 at 19:20O mniam, coś pysznego 🙂 Idealne jesienne ciasto 🙂
ladylaura
1 września 2014 at 10:29Pyszne ,ze śliwkami to jest to!.
Monikas13
10 września 2014 at 16:23Jest to moje jedno z ulubionych ciast. Na zdjęciach wygląda przepysznie, a czy smakuje równie dobrze przekonamy się już niedługo, gdyż zamierzam jutro je upiec 🙂 mniam….
Marta
15 września 2014 at 23:28Smakuje jeszcze lepiej niż wygląda 🙂 Polecam 🙂