Naleśniki francuskie o nazwie Crepes Suzette. To pyszne, cieniutkie naleśniki zatopione w sosie pomarańczowym, które cieszą się popularnością na całym świecie i nic dziwnego ponieważ smakują obłędnie.
W tradycyjnym przepisie najpierw karmelizuje się cukier, później dodaje się masło oraz sok z pomarańczy oraz likier. Ja jednak przygotowałam swoją wersję i użyłam do ich przygotowania konfitury pomarańczowej. Jeśli nie macie pomysły na kolejne naleśniki to koniecznie wypróbujcie mój dzisiejszy pomysł 🙂
Naleśniki pomarańczowe Suzette
Drukuj przepisSkładniki
- Naleśniki:
- -1 szklanka mąki pszennej
- -1/2 szklanki mleka
- -1/2 szklanki wody
- -1 jajko
- -szczypta soli
- Dodatkowo:
- -3 łyżki masła
- -5 łyżek konfitury pomarańczowej
- -sok z jednej pomarańczy
- Opcjonalnie:
- -łyżka miodu (do polania naleśników)
- -1 kieliszek alkoholu np: brandy (do podpalenia naleśników)
Przygotowanie
Naleśniki:
Jajka, mleko, wodę i mąkę miksujemy na gładkie ciasto. Odstawiamy na 30 min. W małym rondelku rozgrzewamy niewielką ilość masła. Rozgrzaną patelnię smarujemy pędzelkiem zamoczonym w roztopionym maśle. Smażymy cienkie naleśniki z obu stron na jasno złoty kolor. Gdy ciasto będzie zbyt gęste wystarczy dodać odrobinę mleka i wymieszać. Odłożyć.
Wykonanie:
Na patelni rozpuszczamy masło, dodajemy konfiturę pomarańczową, oraz sok wyciśnięty z jednej pomarańczy. Mieszając i cały czas trzymając patelnię na ogniu kładziemy jeden naleśnik, maczamy go w sosie i składamy w trójkąt. Tak postępujemy z każdym naleśnikiem. Gotowe naleśniki przekładamy na talerz i od razu podajemy.
Uwagi:
Pod koniec przygotowywania naleśników możemy na patelnię wlać kieliszek alkoholu, np. brandy i podpalić całość (należy robić to ostrożnie aby się nie poparzyć).
Smacznego 🙂
4 komentarze
Marzena
17 grudnia 2015 at 22:07Moje ulubione 🙂
domowacukierniaewy.blox.pl
18 grudnia 2015 at 00:44Mmm, ale bym zjadła 🙂
Agness
18 grudnia 2015 at 12:03Te naleśniki wyglądają przepysznie. A szukałam czegoś dla Święta. Jeszcze dodałabym trochę daktyli na sam czubek naleśników do słodkości. Mniam!
Ania - Kto ugości moich gości?
18 grudnia 2015 at 18:11Fantastyczne, uwielbiam naleśniki i słyszałam o tych francuskich ale w takiej odsłonie to już wiem że koniecznie muszę je zrobić!