Sajgonki to jedno popularnych dań kuchni azjatyckiej. Ryżowe naleśniki zawijane z mięsem i warzywami, smażone w głębokim tłuszczu. W daniu wykorzystałam gotową mieszankę chińskich warzyw dzięki czemu nie musiałam osobno kupować np. chińskich grzybów mun, pędów bambusa czy marchewki. Danie jest proste w wykonaniu a dodatki można zmieniać i dodawać wg gustu. Sajgonki polubiła cała moja rodzina, więc na stałe zagościły w naszym menu.
Sajgonki
Drukuj przepisSkładniki
- -2 opakowania papieru ryżowego
- -opakowanie mrożonej mieszanki chińskich warzyw
- -500 g mięsa mielonego (u mnie z indyka)
- -100 g makaronu ryżowego
- -mała kapusta pekińska lub pół większej
- -2 łyżki sosu sojowego
- -przyprawy: sól, pieprz, papryka ostra
- -2 jajka
Przygotowanie
Na rozgrzaną patelnię wrzucamy mrożone warzywa i smażymy około 10 minut. Po tym czasie dorzucamy rozdrobnione mięso mielone, mieszamy i smażymy około 10 minut do miękkości. Doprawiamy sosem sojowym, przyprawami.
W między czasie przygotowujemy makaron ryżowy wg przepisu na opakowaniu, odcedzamy go i kroimy na małe kawałki. Do dużej miski wrzucamy usmażone warzywa z mięsem, dodajemy makaron ryżowy, pokrojoną drobno kapustę pekińską. Gdy całość przestygnie dodajemy jajka i dokładnie mieszamy. Doprawiamy ponownie do smaku.
Pojedyncze płatki papieru maczamy w talerzu z letnią wodą aż zmiękną, układamy na blacie. Na placek układamy po czubatej łyżce farszu i zwijamy ściśle. Smażymy na mocno rozgrzanej patelni w sporej ilości oleju (najlepiej w głębokim tłuszczu) z wszystkich stron na złoto- brązowy kolor.
Podajemy np. z sosem słodko- kwaśnym, czosnkowym.
Smacznego 🙂
3 komentarze
Lena
18 lipca 2014 at 04:37Robię dokładnie tak samo. Ostatnio zamiast smażyć-piekłam. Wyszły delikatniejsze, ale bardzo chrupiące 🙂
Marta
22 lipca 2014 at 09:43Dobry pomysł z tym pieczeniem, zawsze mniej kaloryczne wyjdą. Następnym razem też tak zrobię 🙂
Alicja Kocoń
19 marca 2016 at 12:24Od jakiegoś czasu bardzo się w nich zasmakowałam. Szczególnie mi pasują te bez mięsa, staram się z niego zrezygnować. Doskonale pasują mi smaki z dodatkami pietruszki, marchwią, mogą być grzyby i też pasuje dobrze ugotowany ryż. Polecam też spróbować z dobrym pieczonym jabłkiem. Warto eksperymentować od siebie dodam nietypowe pomysły http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-sajgonki/ choć na pewno nie wszystkie też przypadną do gustu, każdy ma inny smak. A ktoś dodawał do nich owoce? W restauracji swego czasu widziałam z smażonym bananem ale nie próbowałam jeszcze tego.